Czym jest Krajowa Izba Biopaliw?

Portal poświęcony jest tematyce alternatywnych źródeł energii, w tym biopaliw płynnych. Naszym celem jest również promocja obszarów wiejskich związanych z przetwórstwem rzepaku. W portalu możecie Państwo znaleźć informacje o Krajowej Izbie Biopaliw, jak również zdobyć wiedzę na temat przetwórstwa rzepaku, technologii wytwarzania biopaliw czy inwestycji związanymi z alternatywnymi źródłami energii.

Czytaj więcej

Komentarze i opinie

W tej części portalu prezentujemy nasze opinie i stanowiska na najbardziej aktualne tematy poruszane w szeroko pojętych mediach, a które związane są z sektorem biopaliw.

Czytaj więcej

Print
PDF

Wpływ biopaliw na wzrost cen surowców rolnych na cele żywnościowe

There are no translations available.

Ostatnie informacje medialne podnoszące po raz kolejny już kwestię konkurencji pomiędzy celami żywnościowymi produkcji rolniczej a rozwojem rynku biopaliw na cele transportowe, a w szczególności obwinianie sektora za drastyczny wzrost cen surowców rolnych, wymaga od reprezentanta branży, jakim w Polsce jest Krajowa Izba Biopaliw, zabrania głosu w tej niezwykle drażliwej, sądząc po niektórych wypowiedziach, sprawie i przedstawienia własnego komentarza na tak postawioną tezę.

W artykułach odnoszących się do tematu biopaliw często pojawia się ocena, zgodnie z którą to ich wytwórcy i decyzje polityczne o zwiększaniu udziału biopaliw w ogólnym zużyciu paliw transportowych powodują obserwowany ostatnio szybki wzrost cen surowców rolnych, a co za tym idzie żywności. Niektóre komentarze posuwają się jeszcze dalej tworząc teorię braku wręcz dostępu do produktów spożywczych właśnie przez biopaliwa. Należy stwierdzić, iż autorzy tego typu wypowiedzi w swojej trosce pominęli niestety kilka istotnych, jeśli nie kluczowych, elementów bezpośrednio wpływających na ceny płodów rolnych.

Po pierwsze pogoda. Od niej rolnictwo zawsze było, jest i będzie zależne. Jeśli w ciągu krótkiego stosunkowo okresu czasu obserwowana jest duża liczba negatywnych zjawisk atmosferycznych (powodzie, susze itp.) w różnych częściach świata i o dużej powierzchniowo skali rażenia to siłą rzeczy wpływa to na podaż produkcji rolnej, a więc i ceny. Przykładem w skali makro może być niespotykana dotychczas klęska powodzi w 2010 roku w Australii czy dotkliwa susza w Argentynie, a więc w krajach, których znaczenie z punktu widzenia rolnictwa ma charakter globalny. Przykładem na skalę Polski niech będzie choćby sytuacja na rynku jabłek w 2007 roku, kiedy to majowe przymrozki unicestwiły gro krajowej produkcji, przez co ceny tych owoców wzrosły niebotycznie.

Po drugie popyt. Ogromnym rynkiem dla zbóż jest Azja, w szczególności Chiny, które w większości zaopatrywały się dotychczas właśnie w Australii. Wzrastający przecież, a nie malejący popyt na tym ogromnym rynku musi, zgodnie z podstawowymi zasadami ekonomii, powodować dodatkową presję, która ma przełożenie na światowe ceny ziarna. Nie można zapominać również o chińskim wzroście spożycia mięsa. Szacuje się, że produkcja mięsa w Państwie Środka w 2010 r. wzrosła o 2,6% osiągając 78,5 mln ton. Najpopularniejszym mięsem w Chinach jest wieprzowina, która stanowi ok. 65% produkowanego mięsa. Spożycie mięsa w tym kraju w 2009 r. wyniosło 57,3 kg na osobę, a do 2015 r. ma się zwiększyć do 86 kg. Nawet mniej wtajemniczonym w zasady produkcji zwierzęcej tłumaczyć chyba nie trzeba, że zboża to podstawowy surowiec paszowy, których potrzeba ok. 10 kg na 1 kg mięsa.

Po trzecie spekulacja. Nie tylko od podaży zależą ceny surowców rolnych, zwłaszcza tych, których ceny notowane są na światowych giełdach towarowych. W związku z kryzysem ekonomicznym nastąpił drastyczny wzrost liczby transakcji w tym segmencie zwiększając skalę działania i obroty zaangażowanych podmiotów finansowych. Część kapitału tradycyjnie rozlokowanego w poszczególnych gałęziach przemysłu musiał zostać odpowiednio przetransferowany, co w sposób negatywny odbiło się na stabilności właśnie cen płodów rolnych. Wahania cen zbóż, a właściwie ich drastycznie niski poziom 3 lata temu, doprowadził do szerokiej dyskusji w naszym kraju, w której znaczna część środowiska rolniczego opowiedziała się za prawnym zakwalifikowaniem ziarna złej jakości jako źródła energii z tzw. zielonym certyfikatem. Podkreślić należy, że producentom rolnym zależało w głównej mierze na podniesieniu opłacalności prowadzonych przez siebie gospodarstw. Biorąc pod uwagę dynamikę rozwoju sektora biopaliw w Unii Europejskiej, tempo to nie miało prawa odegrać roli głównego impulsu dla zmiany tego faktu, a który jednak nastąpił.

Po czwarte handel międzynarodowy. Dziwi i zastanawia nie uwzględnianie w komentarzach o tym, jak złe są biopaliwa, zwłaszcza dla biedniejszych części świata, aspektów związanych z międzynarodową polityką handlową. Z ich lektury wynika, że takowa w ogóle nie ma miejsca, a wszelka wymiana, jak następuje to tylko sposób na zagospodarowanie pojawiających się nadwyżek w jednych krajach i korygowania niedoborów w drugich. Gdyby tak było z pewnością świat byłby nieco bardziej prosty, ale pominięcie tej otoczki towarzyszącej funkcjonowaniu rynku globalnego w sposób szczególny stawia w niekorzystnym świetle akurat biopaliwa.

Wzrost produkcji biopaliw tzw. I generacji, do których zaliczamy bioestry i bioetanol, z pewnością wiąże się ze wzrostem konsumpcji surowców rolniczych wykorzystywanych do tego celu tj. przede wszystkim nasion rzepaku oraz ziarna zbóż, w tym kukurydzy, jednakże trudno znaleźć połączenie tego faktu z głodującymi dziećmi w Afryce. Rolnictwo, zwłaszcza na Czarnym Lądzie, jest często jedyną dziedziną produkcji w najmniej rozwiniętych gospodarczo krajach. Jako sektor w tym kontekście strategiczny jest również chroniony przez tamtejsze władze. Ochrona ta często przybiera również formę nieprzyjmowania pomocy humanitarnej z państw dysponujących nadwyżkami żywności, ponieważ – pomimo teoretycznych niedoborów – stałoby się to gwoździem do trumny dla rodzimego rolnictwa. Paradoks? A jednak. W nieco może innej skali, ale przykładem z naszego podwórka był wpływ na polskie owczarstwo importu na początku lat dziewięćdziesiątych XX wieku nadwyżek produkcyjnych wełny z Nowej Zelandii. W 1990 roku mieliśmy ponad 4 mln owiec ogółem, obecnie niewiele ponad 200 tysięcy. Import wełny nie był rzecz jasna jedynym czynnikiem, który zdecydował o takim stanie rzeczy, ale chyba nikt nie wątpi w ogromny wpływ, jakie odegrał w ekonomice gospodarstw owczarskich.

I jeszcze kilka suchych faktów, które powinno się wziąć pod uwagę analizując rozwój rynku biopaliw w kontekście potrzeb żywnościowych. Kwestia ta stała się przedmiotem analiz Banku Światowego, z których wynika, że światowy areał upraw zbóż i roślin oleistych przeznaczanych następnie na cele paliwowe to zaledwie 1,45% światowej powierzchni upraw tych roślin. Za wzrost cen kukurydzy również trudno winić produkcję bioetanolu mając zwłaszcza na uwadze najbardziej prężny w swym rozwoju rynek amerykański. Uprawa tej roślin na cele paliwowe w Stanach Zjednoczonych stanowi 1,26% areału światowego. W przypadku roślin oleistych wykorzystywanych do produkcji bioestrów powierzchnia uprawy na cele energetyczne w Unii Europejskiej stanowi 0,34% światowej powierzchni ich upraw. Z kolei raport F.O. Licht szacuje, że w obecnym sezonie 2010/2011 nastąpi wzrost zużycia zbóż do produkcji bioetanolu w Unii Europejskiej… do 4% zużycia ogółem.

Wszystko to musimy brać pod uwagę łącznie komentując ceny żywności i czynniki ich kształtowania. Nie można skupiać się na jednym z elementów tej jakże skomplikowanej układanki, lecz należy starać się wyciągać nieco bardziej generalne wnioski. Świat i rynek globalny stał się zbyt mały na takie wąskie podejście, a budowanie mitów wokół biopaliw jako źródła głodu nie przysporzy nikomu korzyści, zwłaszcza pierwszemu ogniwu w łańcuchu ich produkcji, czyli rolnikom. A to od nich przede wszystkim, od ich liczby i efektywności, zależeć będzie czy jesteśmy w stanie sprostać rosnącemu zapotrzebowaniu na żywność. Inną sprawą jest jeszcze jej rozdział na poszczególne części globu, na co zarówno rolnicy jak i producenci biopaliw nie mają wpływu.

reklama-baner-220x220

Zapraszamy do skorzystania z oferty reklamowej Krajowej Izby Biopaliw!
Zapoznaj się z cennikiem i złóż zamówienie poprzez formularz

PROMOCJE I UPUSTY!!!


 

Partnerzy

epure ebb
gospodarz KulturaWsi
kzprirb__nowe pspo

CzystaEnergia

pib
ksow lir
ogrzewnictwo ocenagospodarstwa

Biotechnologia

REFLEX_logo300
inig pimot

exposilesia


Szybki kontakt

STOWARZYSZENIE KRAJOWA IZBA BIOPALIW
ul. Grzybowska 2 lok. 49
00-131 Warszawa
Tel./fax.: +48 22 436 06 11
E-mail

 

 

rzetalna_firma